W ferworze namiętności znalazłem się odkrywając głębiny własnych pragnień.Matka mojej żony, lubieżna piękność, była doskonałym obiektem mojej ciekawości.Jej krągłości były nie do odparcia, a ja stwierdziłem, że nie jestem w stanie oprzeć się pokusie spróbowania jej intymnych okolic.Doznanie było obezwładniające, a ja czułem ciepło jej skóry na swojej.Był to moment czystej ekstazy, moment, którego nigdy nie zapomnę.Smak jej, doznanie mojego języka badającego jej głębie, było to doświadczenie, które sprawiło, że zacząłem tęsknić za więcej.A gdy się wycofałem, mogłem zobaczyć satysfakcję wypisaną na jej twarzy.Była to chwila czystej błogości, chwila, którą będę pielęgnował bezpowrotnie.