Kiedy byłem chillinem na kanapie, moja przyrodnia siostrzyczka postanowiła dołączyć do mnie na drzemkę.Mało jej wiedziała, miałem gotowego ogromnego fiuta.Znaczy cmon, z tymi krągłościami i tym tyłkiem, kto by nie chciał?Starałem się, żeby było chłodno, ale kumplom oczy były wypukłe.Wkrótce po wyjściu zacząłem robić się rozbrykany.Jako wielki fan kutasa, a moja przyrodni siostrzyca ma poważne umiejętności.Ona jest kolumbijską boginią z ciałem jak zawodowa gospodyni i nogami, które ciągną się przez wiele dni.Były dopiero amatorkami, ale mieliśmy ruchy w dół.Poszliśmy na to mocno, gdy ja brałem ją od tyłu i patrzyłem na ten tyłek.To widok na obolałe oczy.Moja dziewczyna dołączyła i dostała kawałek akcji, a wszyscy świetnie się bawiliśmy.To była dzika jazda, ale udało mi się utrzymać fajny ślad i trafiłem na mój znak.